Zimowe popołudnie. Piękna dama wychodzi na spacer w futrze i spotyka na ulicy członków organizacji ekologicznej.
- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z żywych norek?
- To nie norki, to poliestry.
- A czy pani wie, ile poliestrów musiało oddać życie, żeby pani miała futro?
dodane na fotoforum:
halik 2013-01-26
Haha... wybieram się na spacerek,ale nizakładam futra !!! fajna ścieżka spacerowa :))))
kuba52 2013-01-26
Widać spacerowiczów nad stawami było sporo,bo ścieżka wydeptana.Nie dziwię się,bo tu pięknie jest.
ela51 2013-01-27
Witaj Eluniu...
Przeuroczy spacerek z cudną opowieścią...
re:a tak po cichutku...zazdroszczę Twojego dzisiejszego plenerku-
życzę wspaniałej pogody i z niecierpliwością czekam na lodowe CACKA...
elza58 2013-01-28
piękne miejsce na spacery a jeszcze jak słoneczko świeci to tylko iść i iść........
(komentarze wyłączone)