Co roku wybieramy się o tej porze
na Turbacz zobaczyć kwitnące krokusy .
No cóż , w tym roku wiosna przyszła wcześniej i nie ma polan pokrytych fioletowym dywanem
jairena 2011-05-03
A jednak zgodnie z tradycją - natknęłaś się Jadziu na niejednego krokusika a to znaczy , że jak się tak bardzo chce to i do przodu , w górę i w dół prze - to i widoki cudne i tradycje chlubne:)
W ten to niepokorny czas, gdy siąpi i z lekka dmie- życzę Ci Wędrowniczko - by coraz cieplejsze stawały się dnie:)
mlord 2011-05-03
Ale jaki spokój...
aniko11 2011-05-03
Ochh....Mogę godzinami oglądać tę Długą Polanę :)))
Ale najbardziej lubię późnym latem, lub wczesną jesienią leżeć na tej trawce psiance i nigdzie się nie spieszyć......
Tak chciałabym tez dzisiaj....A tu leje i zimno.....
Pozdrawiam Jadziu, żyjmy górami w tych naszych dolinach :)
natas38 2011-05-03
Piekne widoki i bez krokusikow, spkojnie, urokliwie; nad morzem zawsze szum, szumik, sztormik...pozrawiam Jadziu serdecznie i zycze sloneczka.
batroja 2011-05-03
trochę szkoda, ale jest piękna mimo braków. W przyszłym roku znów będzie wiosna. A ja znów będę szukała kaczeńców.
malgo51 2011-05-03
Piękna polana, mozna iść i iść:) To takie tęsknoty górskie, każdy ma swoje:) Pozdrawiam, Jadziu:)
brego 2011-05-03
...wstyd się przyznać...nie byłam jeszcze na Turbaczu :(((...cudna foteczka...:)))...pozdrawiam serdecznie :)))
(komentarze wyłączone)