Wiosnę spotkałam , niech nie zmylą Was ostatnie zdjęcia .
Ten kwiatuszek - lepiężnik-rośnie sobie wszędzie, np w przydrożnych rowach , na brzegu lasu ...
aannaj 2013-04-22
a wiesz że i ja takie cos spotkałam przy potoku ale jak to sie nazywa to nie wiem , moja Marcysia na inne kwiatki zwracała uwagę ::))))Miłego wieczorku Jadziu ...pozdrawiam serdecznie ::))))
aniko11 2013-04-22
Czy to jest lepiężnik ?.... Jakoś tak znajomo mi wygląda, ale pewności brak... Tak dawno nie widziałam zielonego ;)
Pozdrawiam Jadziu :)
jairena 2013-04-23
Kłaniam się Kwietnej Damie z uznaniem , że kwiatkom na swej drodze , jako Turystce Wysokoplennej - postanowiła szczególne w swej Galerii dać miejsce :)
madu02 2013-04-24
Uwielbiam wertepy {z czego wnukom jestem znana " babciu chodźmy na jakieś wertepy"} i wszelakie bezdroża a rowy są też wielce pociągające a czasem wciągające w towarzyszące im bagna, każdą przygodę warto przeżyć zwłaszcza w w takich kwiatach, każdy kwiat to bukiet...pozdrawiam srdecznie
joann00 2013-04-25
najlepsze w tym kwiatuszku jest to, że na jego spotkanie trzeba wyjść w plener. I to jest dopiero pełnia szczęścia!
Pozdrawiam, Jadziu!
malgo51 2013-04-25
Cieszę się, Jadziu, że odwiedziłaś moje ulubione regiony. To dobrze, ze wiosna już tam jest, bo babcia wraca do domu. Pozdrowienia:)
(komentarze wyłączone)