W 1942 r. przy kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej na krakowskim Kazimierzu erygowano parafię w celu niesienia posługi religijnej nowym mieszkańcom Kazimierza i Stradomia. Żydów usunięto, właścicieli i opiekunów tego miejsca,
O.O Augustianów, również. Zabrano ich z klasztoru do więzienia przy ul. Montelupich, a potem do Auschwitz.
Sukcesywnie nakazywano usunięcie patriotycznych symboli z kościołów,figur polskich świętych.
W tej sytuacji w 1944 r. w kościele św. Katarzyny pojawia się rzeźba św. Rity z Cascii autorstwa Wojciecha Maciejowskiego według jedego z ostatnich projektów niestrudzonego badacza, konserwatora, Adolfa Szyszko-Bohusza.
Tak rozpoczął się w Krakowie kult włoskiej świętej od spraw po ludzku beznadziejnych.
jairena 2015-05-22
...dziś 22, więc byłaś u Niej .
Niech Ci się szczęśliwie wiedzie, z serca życzę , ku spełnieniu.
irago5 2015-05-22
Jechałam autobusem z Zakopanego i na którymś przystanku wsiadła kobieta, usiadła koło mnie i powiedziała mi, że jedzie na Mszę św. do kościoła św. Katarzyny, aby pomodlić się do św. Rity... kult tej świętej jest daleko znany...
henry 2015-05-22
z wielka ciekawościa przeczytałam ta historię, bo podoba mi się ta rzeźba.. - może się nie znam , ale to wartościowa praca. Poza oczywiscie znaczeniem religijnym...
(komentarze wyłączone)