w dolince tatrzańskiej , którą podążaliśmy
dawał się we znaki także ...motylom .
Rozjeżdżona przez traktory mokra gleba
(blisko potoku) była dla nich bardzo atrakcyjna.
henry 2015-08-17
każda kropla wody na wagę złota....a może życia.....?
Niezłe stadko....flotylla motylkowa:)
milko 2015-08-21
odp: to stary dom i moda niewątpliwie minęła, ale fasada została. Nie wiem, czy nowi właściciele nie pokryją jej styropianem, dlatego zrobiłam to zdjęcie na pamiątkę po sąsiadce ś.p. Helence.
ewjo66 2015-10-05
czyżby to były kapustniki ( nie znam się zbytnio na motylach), ale podobne wrąbały mi kapustę...
(komentarze wyłączone)