"Takie prościutkie przemyślenie
na Święta w głowę mi się wwierca
że każde Boże Narodzenie
to jest pytanie o stan serca .
Gdy łączy nas stajenka cicha czujemy jedną chwile małą ,
że nasze serce jeszcze dycha ,
że nie ze wszystkim nam stwardniało
Ze został mały punkt , szczelina ,
gdzie się choć jedna iskra złoci
od której nagle się zaczyna
promyk nadziei i dobroci "
W.Młynarski .