Na Hali Długiej doszliśmy do bacówki .
Zamknięta , niestety .
dorocik 2009-05-06
To jest to co kocham najbardziej w górach (oprócz potoczków oczywiście), pozdrawiam :)))))
renia53 2009-05-06
........... hej gory nasze gory.......... laaaaaaaaaaa............:) i jo se poczłapia huraaaaaaaaaaaa....:) dobranoc lajkoniczko.
jairena 2009-05-06
I nawet bacy i jego gazdziny nie bylo?:) . No właśnie to tak to jest : gazda i gazdzina
baca i bacina?:)))
Kłaniam się Jadwisiu a za skunksa bryzgającego na lewo i prawo serdecznie dziekuję:))))
Ps. W tej chwili siedzę w oparach tzn. w tzw. fantomie zapachu:))) ( właściwie to nie wiem jak "pachnie " skunks) - moze tak jak nie fiołki??:)))))
basza 2009-05-07
..hmm..szkoda...obecnie czytam fajną książkę .."Lama oraz inne opowieści"-Zygmunta Skibickiego...wielki miłośnik gór:)))
(komentarze wyłączone)