czasem powody braku możliwości wyjścia z ......są osobliwe .....trzeba byłoby zbyt wiele zniszczyć........
(Zdjęcie z archiwum , tego budynku już nie ma )
medii 2009-12-10
Witaj milutko i od razu mówię grzecznie dobranoc
aannaj 2009-12-10
Czasami.... i o to chodzi ,żeby obrucic się za siebie ..puźniej spojrzec do przodu ...no i właśnie ,to jest najtrudniejsze ......podjac właściwą decyzję ......Świetnie to przedstawiłaś ::)) Miłego wieczoru Jadziu .......
aniko11 2009-12-10
Witaj :) Co to jest rogalka? Zdjęcie zamieszczę, ale dopiero w niedzielę...wyjeżdżam w górki :)))))))))))))) A gdzie był ten budynek? W Krakowie? Pozdrawiam cieplutko :)
basza 2009-12-10
dobranoc Jadziu:)))
jairena 2009-12-11
Podobnież nie ma takiej sytuacji, z której nie byłoby wyjścia ...a cóż - jedynie ignoranci , bez wyobrazni , nie szukając innych rozwiązań po prostu, burzą! ...
Klaniam się Jadwigo Tobie z szacunkiem, bo wiem ,że takie rozwiązania to nie w Twojej gestii ani zamierzeniach, gdzie lepiej zburzyć , by mieć problem z głowy , lecz pomyślunek i rozwaga działają:)
basza 2009-12-11
Witaj Jadziu:))nie znam nazwy kwiatuszka,złapałam go w drodze do domku:))Życzę Ci udanego ,pełnego słonka weekendu:))pozdrawiam cieplutko:))
henry 2009-12-11
al;e brama piekna.. takie Cypryjka chyba lubi:))))
Musze Ciebie zmartwic.. nie mamy sesji wyjazdowych.. :))))))
Pozdrawiam serdecznie Jadziu:)
cypryjka 2009-12-11
bramy pewnie nikt nie uratowal................................ szkoda bo piekna, dzien dobry :)
medii 2009-12-11
witam miło i już grzecznie mówię miłej kolorowej bajkowe nocy dobranoc
madu02 2009-12-11
Źle jest nie mieć wyjścia ale jeszcze gorzej jak nie ma się wejścia, piękna była ta kuta brama, ukłony
basza 2009-12-12
Witaj Jadziu:))masz rację na chwile obecną jest troszkę więcej obowiązków,ale nie zapominam o Was:))miłego dnia))pozdrawiam Cię serdecznie:))
basza 2009-12-12
no coś Ty Jadziu:)).. nie jestem aż takim zmarźluchem:))
ps:u mnie też zimno:)))
(komentarze wyłączone)