Siadła pszczółka na jabłoni
myśli kogo upier...
Pod jabłonką na murawie
leży Heniek z dupą w trawie
zalał denaturą przełyk
spłyną w jagodowy niebyt
Jego umysł wyzwolony
ponad ciałem w atmoswerze
wiatrem w cztery swiata strony
pod chmurami jest niesiony
pszczółka warczy w śród zieleni
zły świat Heniek chciał by zmienic
Żeby wszyscy się kochali
i lezacych nie kopali
w toleranci zrozumieniu
i ogólnym rozbroieniu
Przepelniony wiarą w ludzi
i miłości ideami
fioletowym żygiem dłógim
skończył Heniek z wywodami
Sklep chemiczny opier...
denaturą się napoj
znów uniesie się na wietrze
będzie zmieniał swiat na lepsze
W takim stanie świadomości
żywot Henia bedzie prostrzy
vasia04 2010-09-06
****** WITAM ******
W kalendarzu już wrzesień
i lato żegna się z nami.
Niedługo zawita znów jesień
rozkwitając wokół wrzosami.
I znów poranki zamglone
chłodnym powitają powietrzem,
a słońce nieco spłoszone
przygrzeje raz po raz jeszcze.
Drzewa jesienne założą mundurki
urzekając barwami czerwieni i złota
i nie przeszkodzą deszczowe chmurki,
gdy nam na spacer przyjdzie ochota.
Pójdziemy na grzyby do lasu
i do parku po jarzębinę,
by użyć jesiennego czasu
i zrelaksować się odrobinę.
Wspanialego wrzesniowego dnia zycze ...Basia