Pliszka

Czasami jest tak, że dużo widzisz, lecz dostatecznie zadowalających zdjęć jest znikoma ilość lub też nie ma ich wcale.
Tak było dzisiaj :)
Ale cieszę się, że mogłem kolejny raz być, że mogłem się zmęczyć poczynając przygotowania do podglądania :) Działo się dużo, ale czy zawsze musi być tak, że człowiek musi to wszystko oglądać?
Bardzo chciałbym zawsze móc oglądać to, co przyroda wyczynia, ale tak już ją ktoś lub coś stworzyło, że nie ma szans :)
Czaple białe..., gdy tylko szelest traw usłyszały i niezdarnego człeka z nich wychodzącego zobaczyły, dały po pierzach i tylko kilka sekund je widziałem. Wcześniej krzyżówki z łapy się odepchnęły od wody by zabrać ze sobą przyplątane towarzystwo i od sunącego starca się schować.
Słyszałem kruka, lecz ten w kępie na drzewie swych ofiar oczekiwał, co mu myśliwi na tacy przynoszą.
Był też rybołów, przelotny, bestyja jeden, lecz jakże przeze mnie pożądany. Też daleko i szybko schował się za wysokimi topolami, później już się nie pokazał :( Gdym już wszystko porozstawiał i wydawać się mogło, że za chwilę usłyszę tę błogą ciszę i tylko czekać aż coś nadleci by ciut hałasu dać mym uszom, to stało się to czego się obawiałem :( Zimno i brak słoneczka, ot i cała wyprawa poszła gdzieś, gdzieś z marzeniami.
Ale to nic, za moment, dosłownie za kilka chwil usłyszałem znajomy głos, gęba się ucieszyła i w myśli, a co tam..., będziemy widzieć też i bez słonka, będziemy malować kolory ciut inne, lecz cóż to, nie usiadł, tym razem nie, to nie jego autostrada. Musiał środkiem pójść tuż nad taflą, bo tylko lazur mignął niczym wystrzelony gwiżdżący pocisk.
Tego akurat mogłem się spodziewać. Jego rewir na tym odcinku, to drugi brzeg. Emocje opadły i ponownie pozostała tylko nadzieja.
Cisza i tylko delikatny chlupot dało się słyszeć; to woda oblewająca brzeg, delikatnie sobie pogrywa w rytm uderzenia wiatru. Piękna ta muzyka, lecz gdzie nadzieja?
Nadzieja jest zawsze. Nawet gdy niby nic z oczekiwanego się nie zjawi to i tak natura czymś obdarzy, bym nie był sam, bym się uśmiechnął i powiedział: oż wy, jakie wy jesteście piękne i figlarne :)
Tak, tak, widok pliszek potrafi poprawić humor na tyle by podziękować za kolejny przeżyty wspaniały dzień z naturą:)
Dziękuję
Pozdrawiam serdecznie
https://www.youtube.com/watch?v=skuleVDuQ_A