poranek z Halnym

poranek z Halnym

to było do przewidzenia...
trzy dni bólu głowy i wreszcie ''przyleciał''
wiatr Halny wiejący z prędkoscią nawet 60m/s
fruwa sobie tuż za moimi oknami.
na wiele osób wpływa on fatalnie jeśli chodzi o samopoczucie, na mnie działa ''przed''
kiedy już jest nie robi większego wrażenia, śpię wtedy jak niemowlę i kiedy po trzech dniach przestaje wiać, zaczyna mi go brakować. Koniec Halnego, który jest wiatrem ciepłym (nie mniej nie pomaga wysuszyć prania na balkonie, natomiast pomaga pranie zbierać) oznacza początek pogody deszczowej.Zwany jest też przez niektórych inspektorem budowlanym, ponieważ bezlitośnie objawia wszelkie niedoróbki.
Szkoda tylko tych wszystkich kwiatów, które niektórzy już zawieźli na groby najbliższych...

dodane na fotoforum:

deore

deore 2008-10-30

Niejaki Antosiek jast w halnym dobry...Pewnie by pomógl...:))

ulaiza

ulaiza 2008-10-30

Nad morzem też wieje, pewnie nie mniej silnie. Pozdrawiam cieplutko:)

dodaj komentarz

kolejne >