W największym nawet mroku...

W największym nawet mroku...

https://pl.youtube.com/watch?v=6_jbdBe8MEk
...możemy zapalić świecę. W mrokach codzienności, w smutku, melancholii,
tęsknocie , samotności taką świecą moga być ciepłe słowa
przyjaznej osoby, usmiech, cień zainteresowania,
pomocna dłoń. Myśleliście kiedyś nad tym, że wokół Was
jest ktoś pograzony w mroku?
Nie zawsze potrafi z tego mroku zawołać o pomoc, o świecę. Jest tak bardzo pogrązony, wystraszony ciemnością panującą wokół, że już poprostu nie potrafi...
Czasem woła, ale nasza codzienność, zabiegana, pełna pośpiechu, własnych trosk, zagłusza nam to wołanie ...
Nie potrzeba tu jednak najczęściej wielkich czynów, poswiecenia czasu, własnych finansów czy rzeczy materialnych. Wystarczy jednak odrobinka
ciepła, które drzemie w naszym sercu i czeka na uwolnienie.
Nie szukajcie daleko, rozejrzyjcie się bliziutko, bo może sie okazać, ze to własnie ktoś najbliższy bładzi w ciemnosci.
Jeden uśmiech, sms, telefon, na Garnku lub GG, proste słowa ''dziekuje'', ''przepraszam'', to świece - niespodzianki,
które potrafia rozświetlic wielkie , niezrozumiałe,
niezgłębione mroki, pełne przygnębienia.
Powiecie - niemozliwe, że tylko tyle wystarczy.
Być może i nie wystarczy, by całkowicie smutki przegnać, ale pokaże w ciemności droge wyjścia.

...dziekuję temu, który potrafi rozjaśnić każdy mój mrok :* ...

jasiek56

jasiek56 2008-11-27

Przynajmniej ogrzać można się u Ciebie... Pozdro! :*

setulo

setulo 2008-11-27

Ciepłe światełko :)

ttora

ttora 2008-11-27

Piękne słowa... i fotka! Dobej nocy Ci życzę i pozdrawiam:))

visana

visana 2008-11-27

Mądre słowa i prawdziwe .... spokojnej nocy :))))

ewinek

ewinek 2008-11-27

czyli...światełko nadziei :)

kicia85

kicia85 2008-11-28

superrrr foteczka

vander

vander 2008-11-28

:)

ratafka

ratafka 2008-11-29

;)

dodaj komentarz

kolejne >