dodane na fotoforum:
ulaiza 2009-08-31
Podobnie ciekawe bzdury wychodzą, jak tłumaczę maile z Niemiec za pomocą translatora, niezły ubaw;p;p
ttora 2009-08-31
...hehe..........tego bełkotu nie rozpracuję, chociaż nad tekstami pracuję......:)))
kura33 2009-08-31
Polski język trudny:-))))))))))))))
tola40 2009-08-31
stawiam ze to jest opis "urzytkowania zabawki" chinskiej zabawki;-(
deore 2009-08-31
Hm..hm... Sorry że tak poważnie, ale po pierwszej salwie śmiechu nasunęło mi się pytanie: co to za zabawek ?
tuhal55 2009-08-31
dobre...
Formalnie, a nie mentalnie, teoretycznie, a nie praktycznie ''''''''''''''''''''''
jonatan 2009-09-01
kiedyś pracowałem w firmie niemieckiej hama ...mieliśmy przetłumaczyć opisy na blistrach ...zatrudniona tłumaczka przetłumaczyła kabel jack-jack (po niemiecku było klinke- klinke) na kabel klamka-klamka ...:)...tak to jest jak ktoś nie ma pojęcia co tłumaczy.
alawawa 2009-09-01
dziś w dobie komputerów każdy może być tłumaczem..:)
dla mnie to jest akurat odrobinę przerażające..
choć trudno się nie śmiać czytając takie bzdurki..:)
crezy 2009-09-01
ha ha ha to ci numer no." Ja być lekka w szok!"
shadow2 2009-09-01
hahahaha ale jazda:) i bądź tu człowieku mądry:) co być zrobić wobec tłumacza niedouctwa?:)
kura33 2009-09-01
spokojnej nocki:-)
domel 2009-10-21
Wnioskuje z tego bełkotu, że należy zdjąć plastikowe opakowanie(prawdopodobnie torebka foliowa) przed daniem dziecku zabawki...
HEHEHE to ja powinnam być tłumaczem...
pynia 2010-02-04
hahaha
to chyba zabawka made in abudabia pewnie tam mają kiepskich tłumaczy