Usiadłam na łożu zapomnienia,
przeżywałam me życie- nierealne,
chwile baśniowe- ulotne,
fałszywy uśmiech na twarzy miałam,
gdyż tuż obok siedziało szczęście,
lecz los nie pozwolił go dosięgnąć,
...odpłynęło na łodzi niespełnienia...
elkat 2013-10-17
nostalgicznie tak Gosieńko...nastrojowo się zrobiło...:)
Słoneczka dużo Ci życzę...u mnie pada...:(((