jesorek 2009-07-16
Tęsknię za morzem...
za ciepłym słońcem...
Spacerem plażą o zachodzie...
Łagodnym szumem fal tańczących...
Tęczowym światła odbiciem w wodzie...
Usiąść na piasku bez pośpiechu...
Na horyzoncie w statek wbić oczy...
Rozpuścić myśli na cztery strony
A morze fale niech toczy i toczy...
Tęsknię za ciszą i spokojem...
Rozleniwioną duszą o świcie...
Pozostawieniem trosk codziennych
I zatrzymaniem pędu życia...