... trawy ;)
Trawa jest beeeee... Tak właśnie Karolcia trzymała nózie w powietrzu, żeby przypadkiem nie dotknąć choćby jednym paluszkiem źdźbła trawy ;p
celinka 2010-06-06
No pewnie, a kto wie co tam siedzi w tej trawie ;p
kafia15 2010-06-06
mama mi opowiada ze ja robiłam identycznie wiec jak chciała mnie na chwile "uziemic" to sadzała na małym kocyku na dużej trawie(boso), nie było szansy zebym poszła :))))))
z wiekiem mineło;) wylazłam z kocyka;))))))
mojej oli za to nie przeszkadza nic pod bosa nózka , nawet kamienie:)
jndiana 2010-06-06
hehe, dobry pomysł z tym uziemieniem ;) W domu nie ma miejsca do którego by nie doszła, niczego sie nie boi, a tu patrzcie- trawa ją kłuje ;) hihi arystokratyczne stópki, hehe ;)
achcha 2010-06-06
Mój Kubuś bał się trawy. Gdy był już starszy i chodził po podwórku, wszedł w trawę za piłką i nagle zaczął tak płakać i wymachiwać nogą, że pomyślałam ze strachem, że coś mu może przez sandały się wbiło w stopę. Pobiegłam, patrzę a tu do skarpetki na palcach przyczepione trzy "rzepy"!!!! Do dziś mu to opowiadam a on nie wierzy, że bał się roślin. :D :D