agamaz1 2011-11-10
Tatuś to chyba na siłownię chodzi, bo to trzeba mieć niezłą parę bliźniaki do góry na zmianę podrzucać i to jeszcze jak wysoko.
Chyba, że mamusia zamiast soczku daje dzieciom red bulla i to dodaje im skrzydeł, a tatuś to przykrywka:)))
rozi09 2011-11-10
Hi,hi....
Zgadzam się z Agnieszką.
Tatuś ma mięśnie chyba na siłowni wyćwiczone.
Albo...bliżniaki troszkę mniej ważą od Rozalki:))
Podrzucić moją pannę to jest wyzwanie....
Na buzi Karolinki takie wesołe oczekiwanie i zniecierpliwienie widać.
Już się nie może doczekać żeby pofrunąć wyyyśoko:)))
mayusia 2011-11-14
ale tata!