dodane na fotoforum:
aggia 2012-02-18
:))
agamaz1 2012-02-18
Karolinka rączką, a Miłoszek na początku rozlaną wodę ze stolika zlizywał języczkiem:-))
A teraz głośno woła "O rozlało sie " i biegnie po ściereczkę...
Mają frajdę te nasze szkraby:)
Ale przyznam Ci się Beatko, że ja Karolinie na dużo mniej pozwalałam, jak była mała. Teraz nabrałam dystansu..... i nie tylko Miłosz na tym korzysta, w dużej mierze ja też;:)
Kolorowych snów