wspominam letni plener w Beskidzie Niskim.
Tutaj: na cmentarzu w Zdyni "dopadliśmy" grób o. Maksyma Sandowycza, którego w dniu 11 września 1994 r. cerkiew prawosławna ogłosiła świętym.
malgo91 2009-10-31
Bardzo ciekawe miejsca odwiedziliście ... też lubię pochodzić po cmentarzach w miejscowościach , które zwiedzam . Troszeczkę zaniedbany ten cmentarz , ale to tylko dodaje mu uroku :)
Pozdrawiam Joasiu :)
iemand 2009-10-31
czas zadumy i wspomnień....gdy miłość płacze wiara pociesza....dobranoc Joasiu ...
pamela5 2009-11-01
Re;
Tak Joasiu...to są dwa różne święta:-))))
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko:-)))
groszki 2009-11-01
Witaj Joasiu..:) Jutro Zaduszki, a jak dla mnie to wszyscy co są już po tamtej stronie są dla mnie równi, bez względu na to na jakim cmentarzu spoczęli..:) Wszystkie te duszyczki trzeba wesprzeć modlitwą...Pozdrawiam..
myszcia 2009-11-02
Miejsce niezwykłe...pełne polnych kwiatów i ziół...
elza100 2009-11-02
Witaj Joasiu dziś dzień zaduszny ,dla mnie rocznica śmierci mojej mamci -pozdrawiam Cię cieplutko -dobrego dnia :-)
jurekw 2009-11-02
W chwili śmierci miał 28 lat. Ten młody kapłan osierocił żonę oraz syna... Dla zgromadzonych w kościele rzymsko-katolickim brzmi to trochę trywialnie...
obiekt 2009-11-03
ciekawe...