Opowiedz mi o MIŁOŚCI,
O pierwszym porywie serc.
O jakiejś ciepłej wiośnie,
Pachnącej kwieciem drzew,
O Twoim spojrzeniu czystym,
Czułym jak piękny sen.
Opowiedz o dwojgu ludzi,
Niewinnych jak ich czas,
Gdy stali w majowym deszczy,
Ich twarze chłodził wiatr,
Ich włosy wokół szyi zlepiała wilgoć chmur,
A oni urzeczeni wyrazem oczu swych
Tak stali zapatrzeni na rozdrożu nieznanych dróg,
Opowiedz mi o MIŁOŚCI,
O czarującym uśmiechu Twych świeżych, młodych ust,
O słowach tamtych, ciepłych, szepcących mały cud,
Opowiedz mi o MIŁOŚCI,
O wzroku pełnym łez,
Bolesnym skurczu serca, co szumnie jak wicher dmie,
Porywa całą duszę, unosi i zostawia...
Porzuca wypaloną;
Opowiedz mi o MIŁOŚCI,
Tak, Posłucham Cię..."