...nie! To tylko pan zabłądził i o drogę nas pytał! :D

...nie! To tylko pan zabłądził i o drogę nas pytał! :D

aziu1

aziu1 2012-03-10

a co to za samochodzik? w tym miejscu?

dytka36

dytka36 2012-03-10

Nie przestarszyłaś się Asiu?Kto wie jakie mógł mieć intencje,a może to jeden z tych ktory wywala śmieci w lesie.

jokam

jokam 2012-03-10

Dytko, mam psa ostrego i gaz pieprzowy, więc zaczepki się nie przestraszyłam...
przeraziła mnie myśl, że to leśniczy, a K. luzem i bez kagańca biegała...
Straż Leśna ma broń i niestety korzysta z niej w takiej sytuacji...
pies biegający na ich terenie = zagrożenie dla zwierzyny...
i tego się przeraziłam...!

dytka36

dytka36 2012-03-10

To Ty Asieńko przygotowana na wszelkie okoliczności.A o pieska to chyba byt nie robili problemów,gorzej jakby po osiedlu latała bez kagańca.

sejenia

sejenia 2012-03-10

Też mądry! Do lasu samochodem wjechać!...

jokam

jokam 2012-03-10

Dytko, robiliby, oj robili...
Nam już raz pan leśniczy zwrócił uwagę. Grzecznie zwrócił, bo miłym człowiekiem się okazał. Powiedział, że w lesie rozkładają trutki na lisy. Ogromnie się ich populacja u nas zwiększyła i muszą w ten sposób je eliminować. Pan ostrzegł, że pies nie oprze się i zje mięso nafaszerowane trucizną i już nie będzie dla niego ratunku.
A innym razem sąsiadce inny (już nie taki miły pan) powiedział, że jeśl jeszcze raz spotka jej psy luzem w lesie biegające, to natychmiast, bez ostrzeżenia odstrzeli je...!
I tego się boję......!!

amarmad

amarmad 2012-04-01

A może ten ktoś po prostu w nawigacji ustawił "najkrótszą drogą"... a tu tyle strachu ;)

dodaj komentarz

kolejne >