Kuzyn mojej K.

Kuzyn mojej K.

Dzielnie pracuje, strzegąc warsztatu samochodowego.
Chłopak ogromny, groźny, ostry... Nie każdy może do niego podejść. Mnie pozwolił... Nawet go po mordce wygłaskałam. :))
I jeszcze raz Opaczności dziękuję, że nikt mojej K. nie poddał zabiegowi kopiowania uszu i ogona. Właściciel tego Azjaty opowiadał mi, że jego pupil cierpi, bo rany po małżowinach często (szczególnie latem) ropieją.
Niestety, owczarkom środkowoazjatyckim kopiuje się i uszy i ogon. Na całe szczęście większość państw odchodzi od tego strasznego zabiegu.
https://klub.pies.pl/blogs/entry/Rasa-stycznia-Owczarek-rodkowoazjatycki-

kukura

kukura 2012-11-27

Nie otwiera mi sie fotka...mam tylko opony po lewej ;D

kukura

kukura 2012-11-27

Nadal nic...ciekawe czy tylko u mnie tak jest...;/

jerry61

jerry61 2012-11-27

piękne zwierze,po co poprawiać naturę?

dytka36

dytka36 2012-11-27

O jejku,szkoda taka śliczna psinka!!!!

emmi1

emmi1 2012-11-27

piękny :)

lila08

lila08 2012-11-27

kochane pieski ...coś o tym wiem ;))) mamy takiego ogromnego ...ale bez tego chorego zabiegu ...

nemo50

nemo50 2012-11-27

A kto mu taki dziwny zabieg zrobił??

jesorek

jesorek 2012-11-27

śliczna mordka ;)

teresa9

teresa9 2012-11-27

Szkoda, że pomysłodawcy czegoś nie podcięli!

xenon

xenon 2012-11-27

I dla tego taki smutny ...
Miłego wieczoru życzę :)

msciwa

msciwa 2012-11-27

piękny piesek..kocham zwierzęta i jak dzieje im sie krzywda to bardzo przeżywam...

Niech Ten Wieczór przyniesie Tobie piękne chwile,niech odpocząć pozwoli w spokoju i nie zabraknie w nim milutkiego nastroju...

kukura

kukura 2012-11-28

O nareszcie widzę tą poważną mordeczkę ;) Jakie ma mocne łapy ;) Dobrze że trafił do dobrych ludzi a nie do schroniska ;)

libra

libra 2012-11-29

Owczarkom środkowoazjatyckim nie kopiuje się już ani ogonów, ani uszu. Prawidłowo skopiowane uszy nie powinny nigdy ropieć. Może Pan kupił psa z pseudo, a nie z hodowli? jak to zwykle bywa.. Natomiast po odejściu od kopiowania są również minusy. Młode azjaty bawią się dość często i "ostro" między sobą.. teraz ciągną się za uszy - niejednokrotnie je raniąc i rozrywając - taka rasa.. trudno o złoty środek.

dodaj komentarz

kolejne >