Tu również odprawiana była niedzielna, południowa msza św.
Weszliśmy.
Zdumienie nasze sięgnęło zenitu!
Kościół dosłownie "pękał w szwach", aż trudno było do niego wejść...!
Widać wierni wolą skromnych zakonników, niż zwykłych księży.
(My zresztą też nie chodzimy do naszego parafialnego kościoła, wolimy łódzki kościół przy klasztorze ojców franciszkanów... Coś w tym jest.....!)
lila08 2013-03-03
no...może...u nas w naszej miejscowości tylko zakonnicy są i jest dużo więcej ślubów,chrztów...jak w innych parafiach,po prostu przychodzą do nas...
nemo50 2013-03-03
Widocznie tu się niej płaci za tacę i jest milsza atmosfera :) .