Lisiczka natychmiast przy mnie siadła.
oldmax 2013-08-01
Mija już by była w domu...:)))
razdwa3 2013-08-01
Wygląda na to, że ktoś strzelał do kozła sarny. Inne zwierzaki są w okresie ochronnym: http://www.lowiecki.pl/prawo/prawo_1b.php
wojci52 2013-08-02
Pies to miłość na co dzień. No i pretekst do spacerów. Mieliśmy dobermankę - umarła ze starości. Na kolejnego może zdecyduję się na emeryturze. Przecież nie skarzę psa na siedzenie w domu i czekanie przez 11 godzin.