Potrzebuję:
-kawałek wołowiny z kością
-pół kurczaka
-włoszczyznę (oraz 1/2 buraka, kilka ząbków czosnku i nieobraną cebulę)
-szczyptę cukru, sól, pieprz ziarnisty, ziele angielskie, liście laurowe, kilka goździków, pół łyżeczki kurkumy
Wołowinę zalewam zimna wodą i gotuję na minimalnym ogniu (rosół ma tylko mrugać!) przez 2 godziny.
Garnka nie przykrywam i nie wsypuję soli co zapobiega mętnieniu.
yanisia 2014-05-03
Rosół jest boski:)uwielbiam.Ale powiedz mi proszę poco ten burak,ja nigdy nie dodawałam.Słyszłam kiedy przed laty jak pani na rynku(sprzedająca warzywa namawiała mnie że jej buraczki są super,można kawałek dodać do rosołu).Myślałam że coś się pomyliła,bo w mojej rodzinie nikt nigdy nie dodawał buraka.
Pozdrawiam Cię ciepluśko i życzę zdrowia.
jokam 2014-05-03
Yanisia, burak daje ładny, ciemnopomarańczowy głęboki kolor...
tylko zaraz po ugotowaniu należy go wyjąć z gara, bo inaczej rosół będzie różowy...
izolek 2014-05-06
Wołowina i jeszcze pół szyjki z indyka a dalej to prawie mój przepis a smak...spróbujcie - warto!!!