Tylko mi się jakoś konfitury nie udało zamknąć w środku i skubana na wierzch wyszła.
Za Lilarozą:
\"BRIOSZKI
Ciasto:
• 400 g mąki pszennej tortowej
• 50 g drobnego cukru
• 50 g świeżych drożdży
• 1 łyżeczka soli
• 100 ml ciepłego mleka
• 3 jajka
• 180 g miękkiego masła
• słoik konfitury, powideł
• roztrzepane jajko do posmarowania ciasta
mieszamy ciepłe mleko, pokruszone drożdże, 1 łyżeczkę cukru i
1 łyżkę mąki, odstawiamy do wyrośnięcia na ok 10 minut pod przykryciem. Łączymy w misce mąkę, cukier, rozczyn drożdży, sól i jajka. Wyrabiamy 5 minut hakiem miksera. Następnie dodajemy miękkie masło i miksujemy jeszcze 5 minut.Przykrywamy ściereczką i odstawić na 1 godzinę do wyrośnięcia.
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10-12 części. Formujemy placki, w środek wkładamy po łyżce konfitury, zlepiamy brzegi i formujemy kulki. Układamy w formie łączeniem do dołu, jedna obok drugiej. Odstawiamy na 1/2 godziny do podrośnięcia.
Wierzch ciasta smarujemy roztrzepanym jajkiem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. Pieczemy przez 30 minut.
Po upieczeniu od razu wyjmujemy brioszkę z piekarnika.
Lukrujemy ( szklanka cukru pudru wymieszana z 1/4 szklanki soku jabłkowego lub wody)
Po 15 -20 minutach można jeść
SMACZNEGO !!!!\"
annorl1 2014-09-05
a co to takiego? czekam koniecznie na przepis, bo ja lubię takie słodkości :)