...ale ja (uwielbiająca, od dawien dawna, czarną herbatę!!) przestawiłam się na zieloną oraz białą i to wyłącznie fusiastą, czyli parzoną w starodawnym czajniczku.
\"Japończycy uważają, że wypicie od 4 do 10 filiżanek tego napoju dziennie korzystnie wpływa na zdrowie i przedłuża życie człowieka średnio o 3 lata. Holendrzy twierdzą, że cztery filiżanki dziennie zmniejszają zachorowalność na arteriosklerozę. Naukowcy zalecają więc wypijanie każdego dnia kilku szklanek zielonej herbaty dla przyjemności i zdrowia. Czy zieloną herbatę można parzyć wielokrotnie? Oczywiście. Robią tak najwięksi smakosze, czyli Chińczycy i Japończycy, którzy często pierwszy napar wylewają. Twierdzą bowiem, że herbata powtórnie zaparzona jest smaczniejsza. Ponownie parzona herbata jest równie bogata, a nawet bogatsza w składniki mineralne niż ta z pierwszego naparu. Chodzi tu zwłaszcza o rzadko występujący w pożywieniu mangan i fluor. Warto jednak pamiętać, że wilgotnych liści zielonej herbaty nie można przechowywać dłużej niż 12 godzin, ponieważ później rozwijają się na nich grzyby.\"
Za:https://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/zielona-herbata-wlasciwosci-lecznicze-i-przyrzadzanie_33969.html