Obok kaczusi i mnóstwa rybek znalazł się i zaskroniec.
dodane na fotoforum:
sousse 2010-06-29
Jaka zwinna;-) oczywiście Jola...
Zwinny to był on... zaskroniec;-)
lajona 2010-06-30
Nie widzę mnóstwa kaczusi, rybek ani żabusi, tylko samotnego zaskrońca... Wygląda imponująco:)
hininaw 2010-07-03
Taka pieśń:
Jeziora pozornie są takie cudowne,
Gdy lekka przykrywa je falka,
Jedynie na niby są takie spokojne,
W ich głębi śmiertelna wre walka.
Wypływasz łódeczką, zanurzasz się w trzcinie,
Co brzegi znienacka porasta;
Dwa metry pod tobą w bagiennej głębinie
Bandytyzm, sadyzmy, bestialstwa.
Tam szczupak bandyta poluje na lina
I okoń się czai na żabę,
Sandacz na płotkę swój parol zagina,
Węgorz się wpija w doradę.
Tam rak wodny, żulik, dopadłszy robaka,
Zamęcza go w sposób haniebny,
Sum goni pędraka, leszcz męczy ślimaka,
Liczą się tylko zęby.
A w górze słoneczko i miły zefirek
I zielsko rozrasta się sielsko.
Na zielsku nenufar a nad nim motylek
Z tą swoją słodyczą anielską.
I można by całkiem z uciechy oszaleć
I rzucić się na to z oskomą,
Niestety, tę chętkę hamuje wytrwale
Ta jedna, niemiła świadomość:
Że w głębi panoszy się licho podstępne,
Krwiopijcze, zgryźliwe, nerwowe,
Siedząc w topieli niemiłej i mętnej,
Knując swe plany niezdrowe.
Zżerają ...