Zbudowany tuż przed wojną gmach PZO (wtedy Fabryki Aparatów Optycznych i Precyzyjnych H. Kolberg i S-ka) był wówczas niezwykle nowoczesny. Żelbetowy szkielet i niemal całkowicie przeszklone ściany upodabniały go do budynków fabrycznych projektowanych przez architektów niemieckiego Bauhausu. Podczas wojny częściowo wysadzony w powietrze, po wojnie został odbudowany. To tu produkowano szkolne mikroskopy, przez które kilka pokoleń Polaków oglądało pantofelka. Jednak w PZO produkcja się załamała, a upadająca firma postawiła na rewitalizację pofabrycznych budynków.
Więcej... https://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,73195,3621967.html?#ixzz1AkhkcqIw
cypryjka 2011-01-11
znaczy jak nic na mieszkania przerobia............... to teraz modne, nie wiedziec dlaczego, mieszkac w fabryce.................
dobry wieczor :)