Widok kościoła Św. Anny od strony Mariensztatu.
Na pierwszym planie sylwetka przekupki warszawskiej.
dodane na fotoforum:
cypryjka 2010-02-16
byloby dziwne gdyby nie :))) dobry wieczor :) piekne sa te wieczorne zdjecia.........
troll50 2010-02-16
piknościowy tryptyk
cypryjka 2010-02-17
oczywiscie :) nie ma tam miesa, ryb, mleka, jaj, sera............ sam post :)) dobry wieczor :)
henry 2010-02-17
witaj....a wiesz, ze jako poznanianka.... czyli taka kulturowa antagonistka..... lubie Warszawę..... i te przekupki.. co wszystko potrafia....
aureola 2010-02-18
piękne zdjęcie..:)))
kaa4224 2010-02-20
Witaj Jolu-już kiedyś pisałem , że przed wielu laty na zboczu skarpy kościoła
św Anny nie było drzew ale za to zimą były najdłuższe ślizgawki i raj dla saneczkarzy.To było istne szaleństwo-sam tego doświadczałem obolałą sempiterną.Zaraz po wojnie( 2 )często przebywałem na Bednarskiej itd.
Pamiętam same ruiny a teraz po nich nie ma prawie śladu.
Fotka bardzo oryginalna-kościół opromieniony zachodem słońca.
Pozdrawiam cieplutko.