Był ochotnikiem w wojnie o niepodległość w1920r,,żołnierzem AK,dobrowolnym więźniem Oświęcimia i twórcą tajnej organizacji wojskowej więźniów 1940-43r,uczestnikiem Powstania Warszawskiego,więźniem oflagów w Lamsdorf i Murnau.
Aresztowany przez bezpiekę w maju 1947r.Osądzony,skazany na karę śmierci.
Po wyroku miał powiedzieć do E. Ostrowskiej:"Ja już żyć nie mogę(...)mnie wykończono.Bo Oświęcim to była igraszka"
....Więźniów politycznych prowadzono do specjalnej celi,gdzie podczas schodzenia z kilku stopni otrzymywali strzał w tył głowy.Witold Pilecki został stracony w ten sposób 27 maja 1948r.Nie ma pewności gdzie spoczywają jego prochy.Zwłoki zamordowanych więźniów grzebano w tajemnicy przed światem,ukradkiem.
Według niektórych tym miejscem mogła być łąka przylegająca do cmentarza Służewieckiego lub podobne miejsce pod płotem po zewnętrznej stronie Wojskowego Cm. na Powązkach,dziś włączone w obręb cmentarza i stanowiące kwaterę Ł tzw.łączkę .Teren ten w latach,gdy kaci grzebali tam swoje ofiary,był nieuporządkowanym śmietniskiem,potem urządzono nawet kompostownię,by pośmiertnie zbeszcześcić obcy sobie świat wartości.
Na zdjęciu pamiątkowa tablica znajdująca się w Katedrze Polowej WP przy Pl. Krasińskich