Jarzębina czerwona
Zapadł cichy wieczór , już ucichł wiatru wiew
Gdzieś w oddali słychać , harmonii tęskny śpiew
Biegnę wąską dróżką , co pośród gór się pnie
Bo pod jarzębiną dwóch chłopców czeka mnie
Jarzębino czerwona , któremu serce dać
Jarzębino czerwona , biednemu sercu radź
Jeden dzielny tokarz , a drugi , kowal zuch
Cóż mam biedna robić , podoba mi się dwóch
Obaj tacy mili , a każdy dzielny druh
Droga jarzębino , którego wybrać mów
tylko jarzębina , poradzić może mi
Ja nie mogę wybrać , choć myślę tyle dni
Przeszła wiosna lato , już jesień złotem lśni
Już się ze mnie śmieją , dziewczęta z mojej wsi
dodane na fotoforum:
elawiech 2008-07-10
Ja bym wybrała tokarza, taki z kuźni to strasznie umordowany wraca i co za pożytek :)))) Milego dnia
itaka7 2008-07-10
Tego ,który lubi jarzębinę! ;)))
Pozdro Joleczko!:)))
mario22 2008-07-10
piekne i zdjecie i wiersz
kasiaxx 2008-07-10
Oby jarzębina rozwiała wszelkie wątpliwości...
aklah 2008-07-16
hm)))...podoba mi sie dwóch