Ciało człowieka...

Ciało człowieka...

To dzięki ciału człowiek jest w świecie i na różne sposoby przeżywa rzeczywistość. Człowiek potrzebuje ciała, by móc uzewnętrznić radość, by tańczyć, śpiewać, by podać drugiemu człowiekowi dłoń, by przyjść mu z pomocą. Po prostu: potrzeba ciała, by móc czynić dobro. Ono przestaje być wówczas nieosiągalną ideą. Przeciwnie, dzięki ciału dobro staje się czynem.

Ciało człowieka ma także swoją drugą stronę. Każdy człowiek wie, czym jest ból głowy lub zęba, czym konieczność leczenia choroby w szpitalu lub w domu. Wiadomo, że osoby dotknięte chorobą, czy niepełnosprawnością czasem cierpią podwójnie: z racji bólu, ale nierzadko i z racji niezrozumienia, różnych utrudnień i ograniczeń w życiu społecznym. Być może dobro zbyt często ciągle jest jeszcze kojarzone z nadziemską ideą (pod postacią pięknych słów, deklaracji, itp.), a zbyt mało jej po prostu w konkretnych czynach w codziennym życiu?

Odwołam się do przykładu. Kilka lat temu poznałem pewnego człowieka, który od pierwszego momentu zwracał na siebie uwagę innych. Był po prostu bardzo niskiego wzrostu. Tylko jeden raz poruszył on w rozmowie ze mną temat swojej choroby. Z jakimś ogromnym bólem w głosie powiedział do mnie: „wiesz, ludzie widzą we mnie lalkę, nie człowieka”. Tym jednym zdaniem powiedział tak wiele. Cierpienie spowodowane niezrozumieniem prowadzi do życia na uboczu, do życia z rezerwą. Tym, co potrafi nadmiar dystansu pozytywnie niwelować jest dobroć – dobre słowo, przyjazny uśmiech, ofiarowany drugiemu człowiekowi czas, akceptacja drugiego takim, jakim jest.

Durham 6/2010

szumka6

szumka6 2010-06-18

Pozdrawiam !!! dziękuję , że napisałeś ten komentarz do zdjęcia , jest w nim esencja prawdy dotyczącej stosunku do drugiego człowieka a szczególnie do tego który boryka się właśnie z niezrozumieniem spowodowanym właśnie niepełnosprawnością i chorobą ...dlatego ostatnie zdanie komentarza jest najważniejsze i takie proste ....

sejenia

sejenia 2010-06-18

To prawda. Myślę, że wynika to także z faktu, że po prostu nie wiemy jak się zachować w obecności osoby odbiegającej od wizerunku człowieka kreowanego przez media. Następny element to bariery architektoniczne, które powodują, że te osoby często nie są w stanie o własnych siłach opuścić mieszkania i załatwić cokolwiek w urzędach (na szczęście te ograniczenia są sukcesywnie znoszone).
Pozdrawiam serdecznie:)

ewabed

ewabed 2010-06-18

...Nasze Ciało jest Świątynią Ducha...Pięknie Powiedziane nic dodać nic ująć...Pięknego Dnia Jarku...Pozdrawiam:)))

parvati

parvati 2010-06-18

Absolutna rewelacja i zdjęcie i tekst.
Nasza cielesność, materialność, nasz byt w tym świecie poprostu, nie są jednoznaczne, niestety. Ciało daje tyleż radości, co bólu. Można, posługując się nim, dać innemu człowiekowi ciepło i ową pomocną dłoń, ale można też śmiertelnie zranić (także w sensie dosłownym). Serdecznie pozdrawiam.

mpmp13

mpmp13 2010-08-01

moje ciało to tylko "opakowanie'....duszy..........cenię ludzi i szanuję za to jakimi są..a nie jak wyglądają....lub co gorsze, co i ile mają.....

dodaj komentarz

kolejne >