Pytnie to, w tytule,
postawione tak śmiało,
choćby z największym bólem
rozwiązać by należało.
Jeśli ogórek nie śpiewa, i to o żadnej porze,
to widać z woli nieba
prawdopodobnie nie może.
Lecz jeśli pragnie? Gorąco!
Jak dotąd nikt. Jak skowronek.
Jeśli w słoju nocą
łzy przelewa zielone?
Mijają lata, zimy,
raz słoneczko, raz chmurka;
a my obojętnie przechodzimy
koło niejednego ogórka.
K I Gałczyński
parvati 2010-07-22
Ależ, śpiewa! Zwłaszcza taki małosolny - cały chorał smaków wyśpiewuje na podniebieniu!
burgi 2010-07-30
jakiw fajne stare weki
pamiętam jak 30 lat temu mama takie robiła