(15)
„Jak się okazało, życie bez Internetu jest niemożliwe. Badanie dowiodło np., że aż 84% Amerykanów oszczędza poprzez porównanie cen on-line przed udaniem się na zakupy. Poza tym 65% "nie może żyć" bez dostępu do Internetu. Dla porównania, podobną odpowiedź w przypadku telewizji kablowej wybrało zaledwie 39%. Za najważniejsze dla 20% jest wyście na miasto, 18% na pierwszym miejscu stawia zakupy, a 10% stawia wyłącznie na siłownię.
Na pytanie, co badani woleliby stracić, czy dostęp do telewizji na dwa tygodnie, czy do Internetu na jeden dzień, aż 58% wolałoby zrezygnować z TV. Największy współczynnik, bo aż 67%, występuje w przedziale wiekowym 18-34 lat.
Z kolei na pytanie, czy życie jest lepsze dzięki istnieniu Internetu, 91% odpowiedziało twierdząco. 78% respondentów korzysta z niego w celu utrzymania kontaktów z przyjaciółmi, 68% do zakupów on-line, a 47% odpowiedziało, że dzięki Sieci może lepiej zarządzać swoimi finansami ze względu na internetowe usługi bankowe.
Podobne badania zostały również przeprowadzone w Europie. Wzięło w nim udział 5148 respondentów. Badanie wykazało, że 77% Europejczyków w ciągu dnia "nie może żyć" bez dostępu do Internetu. Dla porównania, 61% respondentów uznaje za równie ważne korzystanie z pralki, a 54% używanie samochodu.” Czy zastanawialiście się jak nasze życie
się zmieniło od kiedy internet na dobre zagościł w naszym życiu. Czy łatwo było by się bez niego obejść? W czasach kiedy go jeszcze nie było czy mielibyśmy dostęp do tak wielkiej globalnej biblioteki która oprócz „książek” mieści w sobie tak niezliczona ilość innych tworów naszej ludzkiej twórczości . Internet dla mnie jest jak Wszechświat w teorii Wielkiego Wybuchu, z dnia na dzień rozszerza się i powiększa Czy jest taka siła która jest w stanie to powstrzymać?
https://www.youtube.com/watch?v=hon7o8nV7s4
Durham 28/04/2011
https://www.internetstandard.com.pl/news/329822/Czy.potrafimy.zyc.bez.Internetu.html
ikunia5 2011-05-02
Witaj Jarku.....Prześliczny i pięknie pachnący bez - uwielbiam go......Co do internetu, to ja chyba też już nie umiałabym bez niego żyć......pozdrawiam cieplutko i życzę słonecznego dnia:)
bajak50 2011-05-02
Masz racje Jurku bez internetu ani rusz takie czasy . Nowy dzień niech radość niesie,
Niech otwiera szczęścia bramy
By przy Tobie było blisko,
Dzień był miły i udany!
Wspaniałego PONIEDZIAŁKU życzę.... Pozdrawiam serdecznie :)))
parvati 2011-05-02
W pewnym momencie wszechświaty zaczynają się kurczyć... Ale czy to dotyczy też Internetu? Pozdrawiam. U mnie bzy jeszcze, jeszcze, za chwilkę:)
pomoria 2011-05-02
może i można, ale ciężko...
maria17 2011-05-02
Sily aby zatrzymac, napewno nie ;))) Dla mnie najwazniejsza jest ciepla woda w kranie, nie umialybym zyc bez niej dluzej niz tydzien ;))))))))) To juz sprawdzone ;) Pozdrawiam internetowo, Maria
kaka18 2011-05-02
Raczej bym nie dała rady. ;)
rybkag 2011-05-02
No, można...tylko po co?
Chyba,że ktoś lubi się umartwiać, biczować i stawiać sobie na drodze przeróżne "płotki" do pokonania...
Internet jest po to,żeby z niego korzystać, a że w tej chwili czujemy sie prawie uzależnieni? Tak samo było, gdy w naszych domach pojawiły się np. odtwarzacze video...A potem nam spowszedniało...
Ale poza wszystkim - dzięki tej zdobyczy cywilizacji mogliśmy się spotkać...:)) I skoro wymieniamy poglądy, czekamy na nowe zdjęcia i sprawia nam to radość - niech to trwa, widocznie było nam potrzebne...:))
mzefot 2011-05-02
piękna fotka
funiak 2011-05-03
Swietny wywod Jarku i foto piekne:)))Nie ma takiej sily , dobro konieczne.... nie do powstrzymania .....az do nowego wynalazku;)))
brand16 2011-05-05
Ja i żyję z internetu 8 godz dziennie i potem po pracy znowu w domu włączam internet i tak co dzień .
Mam nadzieję że wkrótce zmieniam całkowicie moje życie w którym więcej będzie kontaktu z naturą .Pozdrówka !
gramol 2011-05-05
raczej nie :):):) zdecydowanie nie :):):)
airiam 2011-05-05
bez telewizji mogę żyć gorzej z internetem....to niestety albo na szczęście często jedyny środek kontaktu z bliskimi rozsianymi po świecie...:)) na szczęście coraz więcej czasu spędzam na łonie natury i w gorach więc rzadziej zaglądam też do garnka ale garnuszek uzależnia i to bardzo....więc może zastosuję odwyk od garnuszka? ciekawe jak długo wytrzymam...
lakami 2011-05-11
potrafimy, nawet nieźle to znosiliśmy przez tydzień.. ale nie dłużej;)
fotula9 2011-06-01
też jestem uzależniona i nie zniosłabym braku internetu.
Ale...kiedy wyjeżdżam w głusze i przyrodę nie mysle o necie :)
