Takimi słowy zatrzymał nas motocyklista na naszym szlaku przecinającym małą urokliwą miejscowość , która zowie się Przesieka. Z Przesieką wiąże się wiele moich niesamowitych wspomnień ale to może im mym razem. Czyż to nie jest niesamowite że w dzisiejszych czasach ktoś tak ciepłymi słowami pozdrawia innego wędrowcę spotkanego na drodze? Zatrzymaliśmy się i natychmiast wywiązała się ciepła spontaniczna rozmowa, której towarzyszyło uczucie serdeczności. Jak to jest że spotykamy po raz pierwszy na swojej drodze drugiego człowieka i natychmiast nawiązuje się pomiędzy nami jakiś magiczny kontakt, a bywa i tak że napotkana osoba budzi w nas lęk i antypatię
https://www.youtube.com/watch?v=36BA_Sel46g
brand16 2011-09-11
Hej ,jonatanie a my się czasem nie spotkalismy w Przesiece teraz we wrześniu ? :)))
rybkag 2011-09-11
Jak to się dzieje - nie wiem. Może magia a może jakieś dziwne porozumienie dusz...Też mi się to parę razy zdarzyło - z kimś zupełnie obcym - rozmowa jakbyśmy się znali całe życie...
Młodzie mówi "nadawać na tych samych falach"...coś w tym jest...
stelka 2011-09-12
to milo spotkac taka osobe , niz jakiegos mruka , wyciaczka udana bo usmiech na buzi , pozdrawiam :)
funiak 2011-09-12
Wlasciwe slowa i ich intencja dzialaja jak lodolamacz obojetnosci co swietnie ilustrują wyrazy Waszych twarzy:):)
na słowo.... kochany......dałbyś "drapaka" w las:0
.....reagujemy gdy wyczuwamy bezinteresowne, szczere , intencje bez zobowiązań :)))) Brawko dla fotografa świetny kadr:)
Pozdrawiam:)))
Czekamy na cd.niesamowitych wspomnien:)))
tadrab 2011-09-12
...sympatia od pierwszego spotkania,ale niestety nie zawsze tak bywa...spokojnej nocy
airiam 2011-09-12
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
— Paulo Coelho
Jedenaście minut
pozdrawiam..:))