(16)
To prawie to tylko tyle że obie są bezpłatne. Niestety większość toalet dostępnych publicznie jest płatna, ale za to w trochę lepszym stanie. Na przykład opłata na dworcu w Zielonej Górze wynosi 3zł co jest łatwo przeliczalne na zawartość np. butelki piwa. W ten sposób WC świeci pustkami a pobliskie krzaki niekoniecznie. W samym centrum Zielonej Góry zlikwidowano targ warzywny a na jego miejscu postawiono nowoczesne toalety do której wpuszcza automat. Miałem skorzystać…. niestety nie miałem akurat 2zł monety. Czy budżet miasta tak bardzo by ucierpiał gdyby zatrudnił obsługę a i parę osób miało by zajęcie. Ta wiele się wydaje miejskich pieniędzy na inne mniej potrzebne historie. Zdjęcie przedstawia dwie „czytelnie” jedna z nich to bezpłatna paryska, druga znajduje się nad jeziorem Niesłysz. Byłem zdziwiony że jeszcze stoi, a pamiętam ją z dawnych lat kiedy to co roku większość lata spędzałem nad tym jeziorem. Niestety ośrodek wczasowy nie przetrwał czasów reformacji, został sprzedany, zrównany z ziemią i podzielony na prywatne działki.
Jestem ciekaw czy odgadniecie które WC jest w Paryżu a które nad jeziorem Niesłysz?
foto – nad jeziorem Niesłysz 8/2011 / WC w Paryżu (z sieci)
https://www.youtube.com/watch?v=HpjJgOPoM8k
pantoja 2011-09-18
Być może, źle trafiłeś na publiczną, miejską toaletę. Dużo jeżdżę po Polsce i stwierdzam, że jadąc po drodze wszystkie dostępne toalety są bezpłatne i bardzo estetyczne. Na każdej stacji benzynowej w każdym zajeździe czy barze lub restauracji jest czysto, pachnąco i bezpłatnie. Nawet stacje benzynowe (nie wszystkie) mają osobne pomieszczenie z prysznicami, też bezpłatnie. Nie porównuj nie sprawdzonego, paryskiego WC z szaletem miejskim w Zielonej Górze. Różnica zasadnicza. W Hiszpanii też są bezpłatne (wszystkie) i daleko im do jakości, estetyki polskich. Ciekawe jak wyglądają takie miejsca we Francji w jakimś zapyziałym miasteczku:)...Francuzi skąpstwem przewyższają Szkotów, zarabiają na wszystkim:)
szumka6 2011-09-18
...włączę się do dyskusji ...byłam w czerwcu w Paryżu i stwierdzam , że toalety były OK...przynajmniej te z których korzystałam ha ha - a korzystam dosyć często jak to kobieta ha ha
szumka6 2011-09-18
...a co do pytania ? to myślę, ze ta z kolorkiem zielonym w tle to nasz polska ...nie wiem czy odgadłam bo zdarzają się niespodzianki ha ha
ewkal 2011-09-18
Niewązne jaka byle by była szkoda że tu jest brudna to pewnie i tak korzystają z parku :)
dosia 2011-09-18
...to juz chyba rzadki widok...uwazam,ze jest coraz lepiej z toaletami w Polsce....
pantoja 2011-09-18
Co tu dużo gadać. W moim (nie małym przecież mieście) we wszystkich marketach toalety są super, jeden niestety się wyłamał. Nie dość, że kibelek płatny, to do tego cuchnący i brudny...Może te brudasy są płatne.......trzeba płacić za wspomnień czar:)))
lila25 2011-09-21
nie jest zle, widzialam gorsze ;))) pozdrawiam :)
parvati 2011-09-25
Oj, nie zawsze tak czysto i pachnąco, a już na pewno nie zawsze bezpłatnie, jak pisze Pantoja. W Gdańskich knajpkach 5 złotych. A te przydrożne, na parkingach leśnych często bezpłatne, ale wejść się do nich nie da...
guliwer 2011-09-29
Zaraz szlak mnie trafi... nie wiem gdzie te toalety sa bezpłatne ...Wa wa Bydgoszcz, Kraków.Zakopane, Kielce Gdańsk wszystko płatne najdrozej w Łodzi, a tu o Hiszpanii ,o Paryżu piszą..Oczywiście trzeba odróżnić miejsce CPN a PKP PKS czy tez szalety miejskie,CPN nie pobiera opłat,podatek drogowy jak Janosik działa.
