Polska nazwa „orzech włoski” sugeruje na pochodzenie gatunku z południa Europy. W naukowej nazwie Juglans regia, człon juglans wywodzi się z łaciny jovis glans ("orzech Jowisza"), a regia oznacza - królewski.
Właściwości lecznicze orzecha włoskiego znane były w starożytności. W Polsce orzech włoski zaczęto sadzić od XII wieku. Odwarem z liści nacierano bydło by chronić je przed kąsaniem owadów. Odwar z liści stosowano do leczenia krzywicy, cukrzycy, krwotoków, niszczenia pasożytów przewodu pokarmowego i innych dolegliwości. Powszechnie stosowanym lekiem przeciw biegunkom była nalewka z niedojrzałych owoców.
Orzech jest długowieczny, jednopienny, o rozłożystej koronie, przekraczający wysokość 30 metrów. Jeśli rośnie bez konkurujących w pobliżu innych drzew, to pień ma zazwyczaj krótki i szeroko rozbudowaną koronę, w przeciwnym wypadku pokrój ma wyższy i szczuplejszy. Pień pokryty jest gładką, lekko podłużnie spękaną szarawą korą, młode gałęzie są zielone i kruche, z czasem drewnieją. Liście są pierzaste, owalne, błyszczące, skórzaste, ostro zaostrzone, posiadają charakterystyczny zapach…
Dziś polecam świeże włoskie orzechy przegryzane skórką chleba , Kiedy byłem w Polsce udało mi się zdobyć kilkanaście orzechów z drzewa pod którym często siadywałem z moim dziadkiem On zawsze jesienią miał w kieszeniach swojej kurtki świeżo zebrane orzechy. Siadaliśmy pod tym właśnie drzewem , dziadek wyciągał z kieszeni orzechy i skórkę suchego chleba i tak chrupaliśmy te orzechy w promieniach wrześniowego słońca . Takie obrazy i smaki pozostają w pamięci do końca życia a może i dłużej… a kiedy zostawały mi już tylko łupiny nasączałem je octem i lubiłem ten zapach przesiąkniętej octem skorupki orzecha.
foto – orzechy z drzewa mojego dziadka, chleb z pałacu w Łomnicy na angielskim talerzyku –Durham 9/2012
https://www.youtube.com/watch?v=WBCBgewTZ1Q
sceller 2012-09-26
Wspaniały skarb :)
Serdeczności ślę i wszystkiego dobrego życzę:))
airiam 2012-09-26
:) piękna mieszanka..:)) smaki z dzieciństwa towarzyszą nam przez całe życie... nutka też mi się podoba:)pozdrawiam
jesorek 2012-09-26
to wspomnienia są naszym skarbem ... orzechy super, ja osobiście bardzo je lubię ... szkoda tylko, że własnie te włoskie najczęściej są przyczyną alergii ;(
zen11 2012-09-26
Bardzo przydatny opis :), zdjęcie apetyczne a i utworek wywołuje wspomnienia :), bardzo fajnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
agatka2 2012-09-26
lubię orzechy wiem że są zdrowe u moich dziadków na podwórzu też rósł orzech a pod nim stół kiedy jeżdziłam tam na wakacje jedliśmy przy nim posiłki a orzech dawał cień a jesienią orzechy dobrze mieć takie wspomienia pozdrawiam :)
maria17 2012-09-27
Wspomnienia z dziecinstwa zastaja z nami do konca ;)))) Cos o tym wiem .... Smacznego chrupania ;)))
karin24 2012-09-27
uwielbiam je....
rita41 2012-09-27
Też miałam w swoim rodzinnym domu olbrzymi orzech, który rozdawał na prawo i lewo swoje skarby:)...Chodziliśmy i zbieraliśmy do worków, by potem na poddaszu domu rozsypać je do schnięcia...Zapach, smak i to pieczołowite zbieranie- do dziś pamiętam:)
buzka13 2012-09-27
Jak pamiętam też mieliśmy orzechy,zbierało się i suszyło....Często piekę ciasta z orzechami są pyszne .....
parvati 2012-09-29
Całość przepiękna! I orzechy, i chleb i talerzyk! I, oczywiście, nasączona wspomnieniami opowieść. Takie wspomnienia dobrych chwil zostają w pamięci na zawsze. W ogóle zostają na zawsze. Nawet jak nas już nie ma, one krążą gdzieś w wielkiej przestrzeni wszechświata...
piatal 2012-10-14
ja też skarbów szukam,,a taki skarb jak na fotce,,mam pod domem,,wielki i 20 taczek liści co roku trzeba wywieść,,,