taka rano była mgła i na termometrze minus dwa...;/
ale trafiłam do roboty;/
a po robocie ...Edka niańka...odrabianie lekcji z 10 latką...yhh...ciśnienie było podniesione...bo...panienka młoda była zajęta wszystkim tylko nie tym co potrzeba...
No i zaczęło się tłumaczenie matemetyki...oczywiście młoda nic nie kumała...więc nerwy mnie brały...ale aby się uspokoić;p...przypomniałam sobie czasy liceum...i to jak Pani psorka Bara-bara(Barbara)próbowała nam wpoić tą całą wiedzę...a my ze zdziwionymi minami i oczami jak 5 zł czekaliśmy tylko na dzwonek;p
No,ale jakoś się udało odrobić z nią te lekcje...mimo ,że moja psychika ucierpiała...
hakerka 2012-10-12
to u Was nie było dziś dnia nauczyciela?;P;))
u nas dziś panie były łagodne i nie zadawały:D;)
akolen 2012-10-12
Super foto:)))świetny tekst:))samo życie....pozdrawiam milutko:))))
akolen 2012-10-12
Miłej i spokojnej nocy...noc przynosi ukojenie dla nas po ciężkim dniu:)))dobranoc....
asiao 2012-10-12
Może spacer nie był przyjemny, ale foto wyszlo ekstra - malowniczo!
A co do odrabiania lekcji... znam i wspólczuję, też douczalam, i...nigdy więcej! :)
evanes 2012-10-13
super mgla! u mnie wczoraj tez przymrozilo. a w nocy lalo.
no to rzeczywiscie latwo nie mialas:D
lorenzo 2012-10-13
Jakaś "zamglona" ta fotka:P Pogratulować cierpliwości:))