Z Gubałówki :)
Wczorajsze 17 km z Kasią na rowerach dziś odczuwam na mojej d…. ;p
Dziś kurier ma mi telefon przywieźć… W sumie dużego wyboru nie miałam, takie kijowe wszystkie były, to wzięłam jakąś tam Nokie…
A! skóra mi zaczęła schodzić… Z prawego policzka ;/
D: Zapisz Michalinura
B: Nie bo powie, że to kawał knura.
M: Zapisz po prostu mała.
B: Nie bo powiesz, że mała, to może być pała. <zwała>
B: Przegłaś pałkę.
D: Przegięłaś się mówi.
B: Wiem, ale ona przegła pałkę i to już drugi raz.
J: Dzisiaj drugi raz.
M: Czepiacie się, przecież ja nic złego nie zrobiłam.
B: To bicie z pięści w piszczel to nic jest. Masz całkowita rację.
M: Sam mówiłeś, że mam Cię uderzyć.
B: Żartowałem przecież!
K: Jej trzeba to wybaczyć, nie ma mózgu to nie myśli, no bo jak!?
dodane na fotoforum: