emilka7 2009-08-02
Witam Cię...No tak...nie tylko się zwiedza Kraków...Trzeba się gdzieś zatrzymać by coś zjeść...Milego popołudnia...Pozdrawiam.
brethil 2009-08-02
Chińszczyzna zawsze robi za co nie co:P
Ale nie ma co narzekać, nie jest zła a i najeść się można do syta:)
alless 2009-08-03
jak byłam w Krakowie,zamówiliśmy obiad,chmmm dostaliśmy 1 kartofel na pół zrobiony,kotlet motylek,gdzie było więcej prześwitu niż mięsa,zjedliśmy,zapłaciliśmy drogo i głodni wyszliśmy.....