Uratowałem topielca......

Uratowałem topielca......

Podczas dzisiejszej przejazdzki rowerem zobaczyłem cos pływającego na wodzi , o po chwili poruszuło sie . Wskoczyłem do wody i wyciagnałem faceta na brzeg. Nie wiem czy to opatrzność mnie tam skierowała?

rysiory

rysiory 2010-08-23

Jak by to była opatrzność a ty bohaterem leżał byś obok niego i ciężko dyszał a nie zdjęcia robił :(((((((((( GŁĄB !!!!!!!!!!!

juanito2

juanito2 2010-08-23

Hmmm czy to Głab to do mnie synek? Najpierw pomysl zanim cos napiszesz chłoptasiu.

juanito2

juanito2 2010-08-23

To zdjecia robiła inna osoba ja nie chce byc bohaterem gdyz to moja powinność nieść pomoc w potrzebie a nie ustawiac sie w pozie bohatera.

marta79

marta79 2010-08-25

no to gratuluję odwagi :))

rysiory

rysiory 2010-08-27

Mój Boże ... piękne to słowa ... hiena

dodaj komentarz

kolejne >