Nie zapomniał o starym,poczciwym Krakowie...dziś zagościł również u nas-poczciwy,stary Dziadek Mróz,a imię jego: -17...chciałam go nawet zaprosić na ciepłe kakao,ale tylko uszczypnął mnie w nos i rozpanoszył się w całym mieście...dowcipniś jeden..:):)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko z zamarzniętego Grodu Kraka...brrr..:):)
sun07 2010-01-23
śliczne...bardzo delikatne...
wie47 2010-01-23
brrr u nas dokładnie też -17 masakra ....ja chcę juz mieć -1-2...a nie więcej dzieki kochana za odwiedzinki mimo mrozu:)...dobranoc:)
agusik 2010-01-24
..u nas pod granicą czeską tez daje o sobie znać...dzis wcześnie rano było -19, ale pozdrawionka cieplutkie ślę ...miłego dzionka zycze..