Do pracy chodzę pieszo. Przez park mam 800 metrów więc szkoda zapalać silnika. Dziennie trasę tę pokonuje czterokrotnie, co w sumie daje ponad trzy kilometrowy spacer. W parku najwięcej spotykam gawronów, jest ich ogromna ilość. Pod drzewami, na których nocują, gęsto usiany ślad ich odchodów. Nie jest to ani miły widok ani przyjemny zapach. Prócz gawronów spotykam także wszędobylskie kawki. Rzadko zobaczyć można sikorki, a już wielkim wyjątkiem jest spotkany przeze mnie dzwoniec. Przez chwilę przyglądaliśmy się sobie... i ja i chyba on również wyrażał swoją ciekawość naszym minutowym spotkaniem.
Pozdrawiam Ulubionych oraz Gości.
dodane na fotoforum:
halka 2017-02-21
Coś interesującego przykuło jego wzrok;śliczna fotka.
Pozdrawiam i serdecznie... i bardzo gorąco.Dziękuję za miłe komentarze.
ewusia 2017-02-23
W ładnej pozie go pokazałeś. Masz rację,
ja też widzę, że jest czymś zainteresowany.
davie 2018-09-15
Miły gość...z przykrością stwierdzam, że u nas wcale
się ich nie spotyka. Od czasu ocieplania budynków,
w moim nie widać nawet pospolitych wróbelków.