przepraszam za małą aktywność.
złapałam małego (albo większego) dołeczka.
Dziękuję tym którzy piszą i pytają.. jest was nie wielu już.. :(
dla mnie trudny czas.
rozi09 2014-11-04
Przepięknie uchwyciłaś Justyś ten klimat.
Wierzę że masz dołek...zbiegły się same smutne zdarzenia.
Nie jesteście pod opieką hospicjum no i odwiedzacie mamę na cmentarzu...
Bardzo ,bardzo mi przykro.
Co do gara to nas nie było 9 dni i ledwo dwie osoby napisały.
Tak to nikt się nie interesuje co słychać...
Pozdrawiam Was ciepło.
Wpadnę w wolnym czasie na dłużej.
anka89 2014-11-04
Ej nie smutaj... dobrze będzie!!! Tak czas..jesień, święto zmarłych, długie wieczory...
Super zachód nad cmentarzem!
agawa 2014-11-05
yyy ładnie wyszło...
rozi09 2014-11-08
Witajcie kochani.
U nas od rana deszcz pada i jakoś smutno się przez to zrobiło.
Co do garnka to chyba trzeba machnąć ręką na pewne osoby Justyś.
Piszą gdzie indziej a do nas nie zaglądają tygodniami.
O ile rozumiem tych,których nie ma tu wcale o tyle smutno że te aktywne osoby piszące wszędzie w około nie znajdują czasu na odwiedziny. Najśmieszniejsze że jak ja się odezwę to nagle przypomną sobie i wpadną z łaski zostawiając komentarz.
Ty się też nie przejmuj takimi ludźmi. Ci co pozostali i szczerze z chęcią zaglądają są ważni. A tych którzy nas olewają i też trzeba olać.
bajka1 2014-11-08
Pięknie oddała Pani klimat tego czasu...śliczna fotografia. Pozdrawiam serdecznie Panią i Marcelka :)
bea73 2014-11-08
ja też trochę mniej, ale jakieś zdjęcia dodaję, tylko mało czasu na komentarze, dobrze, ze mam sporo tych wakacyjnych fotek bo teraz mało robię Mikołaj po szpitalu a teraz ma serie 15 zastrzyków... mieliśmy wyjechać na długi weekend, siedzimy w domku.... buziaki Wam posyłamy:**
zosiaa1 2014-11-08
Justyś Kochana głowa do góry,wiem co czujesz,ja nie mam wogóle rodziców :( Smutno bez nich i bardzo źle :( Pozdrawiam Cieplutko :*
anusiek 2014-11-08
Chyba u większości z nas teraz trudny,cięższy czas... sama mam problemy i jakoś nie mam czasu na problemy innych :( nie chcę się dodatkowo dołować bo mam już tego od za dużo...
Mam nadzieje,że się Wam poukłada wszystko i za kilka dni będziesz miała lepsze samopoczucie bo u mnie niestety długa droga do tego...
PozdrawiaMY :)
wie47 2014-11-08
Justynko mam nadzieje ze poukładasz sobie to wszystko ..nie wiadomo czy sie cieszyc czy nie fajnie że Marceluś nie wymaga opieki ale sama wiesz że jeszcze jeszcze by sie przydała ...no ale cóz ..a listopad szybko przeleci i znowu beda inne myśli ...bądź soba i nie smutaj sie ...dołek czasami przybiera wielkość leja po bombie ale potem znowu mija ....oby juz Justynko:) pozdrawiam bardzo bardzo
ojooo7 2014-11-08
Justynko,wszystko będzie dobrze..jakoś pomalutku sie ułoży,musisz w to wierzyć..trzymam za Ciebie kciuki !
Pozdrawiam
bryza 2014-11-08
Witaj Justynko , ej dziewczyno weź się w garść ,dasz radę jeżeli to sobie weźmiesz do serca ,nawet nie masz pojęcia ile to człowiek może znieść :)... jesteś dzielną dziewczyną , to fakt - lekko nie jest ale Ty masz charyzmę ,wspaniałego synka , cudowną rodzinkę i śp.mamę ,która nad Tobą czuwa i pilnuje Twojego anioła ,by dawał Ci siły ,więc uśmiechnij się , jutro niedziela , życzę dużo słoneczka i radości :)
bryza 2014-11-09
Witam w słoneczną niedzielę i dziękuję :).... To miłe jak rodzinka pamięta ale ..... hmmmmm roczek przybywa i to już mniej optymistyczne ha ha ha :) ,cieplutko pozdrawiam ,miłego dnia życzę :)