za nami intensywny tydzień.. 5 dni pod rząd wyjazdów na rehabilitacje i inne zajęcia to męczące ale bardzo potrzebne :)
w tym tygodniu oprócz rehabilitacji były warsztaty z panią psycholog dla rodziców i rodzeństwa :) zajęcia bardzo fajne i potrzebne :) przydało by się takie coś każdemu a tym bardziej dla tych którzy nie mają styczności z dziećmi chorymi na różne schorzenia ...
Byliśmy w Lublinie oddać rurki do sterylizacji i podanie o sterylizacje do dyrektora szpitala.
Spotkaliśmy się też z Naszymi Przyjaciółmi - Angeliką i Mateuszem :)
Zdjęcia dalej ;)) zapraszam do obejrzenia :)
Ten tydzień będzie równie intensywny .. We wtorek wyjazd do Laryngologa.. w czwartek na rehabilitacje.. i pomimo że mamy odpust musimy być.
A dziś o 17 msza przed odpustowa na cmentarzu za zmarłych parafian.
Przepraszam za znikomą aktywność... zaglądam do Was ale na napisanie już nie starcza czasu :(
Pozdrowionka :)
Ps. dlaczego Marcel ma bandaże na stopach .. informacja dalej...
rozi09 2015-08-03
Hej kochani!!!!
Właśnie dopijam swoją kawkę i niedługo szykujemy się na spotkanie z ciocią Żanetką:)
Dzień zapowiada się upalnie więc porządki i inne obowiązki spycham na dalszy plan.
Póki co szykuje się troszkę przyjemności w postaci ploteczek i deserku:)
U Was widzę bardzo intensywne dni. Wspaniale że Marcelek znosi to wszystko z uśmiechem na buzi!
Dzielny maluszek z Niego.
Zajrzę do Was na spokojnie jeszcze w wolniejszej chwili.
Udanego dnia :****
bryza 2015-08-03
Witaj radosny przystojniaku ,ale masz bombową bluzeczkę :)....całuski ci przesyłamy ,a pozdrowionka dla Twojej rodzinki :)
eeedith 2015-08-06
Marcelus rosnie jak na drożdżach, a ten jego uśmiech jest coraz bardziej kokietujacy :)