Mili-prze złośliwość rzeczy martwych nie miałem internetu przez te parę dni. Po silnym przepięciu prądowym siadł system ale już wszystko jest -ok. Pozdrawiam wszystkich w garnuszku.
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]