Szedł raz sobie ślimak drogą, Nie zważając na nikogo, Bardzo, bardzo, aż się zmęczył, I tak przeszedł ku przełęczy. Wreszcie tak pomyślał sobie, Co właściwie ja tu robię, Ni pierogów, ni sałatki, Głodny jestem, chcę do matki.
kawa84 2010-03-16
pokazał:))
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]