HEL - początek Polski

HEL - początek Polski

fot; bateria im. kmdr. ppor. Heliodora Laskowskiego

Liczne, wnioski i projekty w sprawie tworzenia artylerii większego kalibru w Helu zostały sfinalizowane dopiero dzięki energicznym staraniom i pracom studialnym szefa służby Artylerii i Uzbrojenia w Kierownictwie Marynarki Wojennej kpt. marynarki (później kmdr. ppor.) Heliodora Laskowskiego (zm.w 1936 w Egipcie, w wieku zaledwie 38 lat), inżyniera artylerii morskiej wyszkolonego we francuskich wyższych szkołach wojskowych. Koncepcją H. Laskowskiego było stworzenie całkowitej samowystarczalności obronnej bazy morskiej - baza miała wspierać flotę a nie być przez nią broniona.
W 1934 roku w Morskim Dywizjonie Artylerii Przeciwlotniczej stworzono Oddział Wartowniczy (ponad 80 ludzi), który zakwaterowano w wykupionej willi Związku Nauczycielstwa Polskiego "Jantarowa Checza". Na bazie tego oddziału powstał w 1935 roku Morski Dywizjon Artylerii Przeciwlotniczej, jego dowództwo ulokowano w wydzierżawionym od sierżanta Hirscha budynku w obrębie kolonii rybackiej. Obok, w budynku wynajętym od p.Lewandowskiego ulokowały się pluton gospodarczy, kasyno oficerskie, sala odpraw i wykładowa. Obsada 21 baterii kwaterowała w barakach nadleśnictwa Hel, 22 baterii w nowych, zbudowanych w lesie koszarach na północ od portu wojennego, 23 baterii w nowych koszarach w miejscowości Bór, niedaleko ówczesnego przystanku kolejowego.
W 1934 roku przystąpiono do budowy sieci kolejki wąskotorowej, jednotorowej o szerokości 100 cm, dla celów wojskowych. Specjalne wagoniki do przewozu min, torped itd. wykonały Warsztaty Portowe Marynarki Wojennej w Gdyni. Dwie lokomotywki dieslowskie wykonały "Zakłady Ostrowieckie" w Ostrowcu Świętokrzyskim i dostarczyły je na Hel z początkiem 1938 roku. Długość torów całej sieci kolejki helskiej wynosiła 26 km.
W końcu września 1935 roku cztery armaty 152,4 mm, zakupione w Szwecji w firmie Bofors, znalazły się po próbach poligonowych nadzorowanych także przez H. Laskowskiego w Gdyńskim porcie, przywiezione transportowcem Marynarki Wojennej ORP WILIA. Po przewiezieniu elementów armat koleją do Helu rozpoczęto pokonywanie kolosalnych problemów z przetransportowaniem piaszczystą drogą, na odległość ok. 1200 m i podniesieniem na przygotowane betonowe działobitnie elementów o ciężarze ok.14 ton - oddzielnie podstawy, oddzielnie lufy. Przez 8 godzin jeden z tych elementów udawało się przeciągnąć o ok. 500 m. Po ustawieniu wszystkich armat, co stwarzało także wielkie problemy techniczne, zamontowano działową centralę artyleryjską firmy St.Chamond Granat.
W roku 1935 bateria Grecka dostała numer 11 a Duńska 12, bateria Laskowskiego miała numer 1.
Kompania artylerii nadbrzeżnej kwaterowała w baraku nadlesnictwa w Helu, a potem w willi "Jantarowa Checza" (tzw. koszary 218).

Źródło; https://www.gohel.pl/portal.php

Ciąg dalszy --> następne zdjęcie

butterf

butterf 2010-10-29

na Helu byłam ...miłego dnia życzę :)

butterf

butterf 2010-10-29

a nie koniec?

anus77

anus77 2010-10-29

super.....bardzo ciekawa calosc...

wgr51

wgr51 2010-10-29

zajmujaca calosc.....

jezynka

jezynka 2010-10-29

nie byłam tu ..dzięki

gaga59

gaga59 2010-10-29

:-))))))

gajka7

gajka7 2010-10-29

ciekawe, ciekawe ....

dotur57

dotur57 2010-10-29

Tymi lokomotywkami miałem przyjemność jeżdzić po bombki i minki..

jaska15

jaska15 2011-05-25

juz nie badz taki,tak mi sie napisalo...to chyba z tej radosci ze sie pokazales...

(komentarze wyłączone)