Kapliczka pw. św. Rocha.
Ówczesny właściciel tej wsi zachorował na nieznaną chorobę i starcił wzrok.Modlił się do św. Rocha o uzdrowienie....Pewnego dnia usłyszał głos, który kazał mu obmyć twarz w źródełku na zboczu wzgórza. Oczywiście zrobił tak jak mu nakazano, odzyskał wzrok i cieszył się do końca życia dobrym zdrowiem. Z wdzięcznościł wybudował kapliczkę.
Działo się to na przełomie XVIII i XIX wieku.
dodane na fotoforum: